„We Will Rock You” w końcu dotarło do Polski! Musical oparty na słynnych utworach kultowego zespołu Queen i legendarnej postaci Freddiego Mercury’ego miał swoją prapremierę 15 kwietnia 2023 roku. W warszawskim Teatrze Muzycznym Roma, reżyser Wojciech Kępczyński stworzył imponującą wersję tego spektaklu, która nie jest dosłownym odwzorowaniem oryginału, lecz niesamowitą produkcją o niezwykłym rozmachu. Sam musical z łatwością przekracza granice zwykłego spektaklu teatralnego, co sprawia, że prawie trzygodzinna sztuka mija praktycznie w mgnieniu oka, a to wszystko przez zacieranie się sztuki teatralnej z koncertem na żywo. Widzowie stają się integralną częścią występu, zwłaszcza podczas finału, gdy rytm piosenki zostaje wystukiwany razem z aktorami, a wszyscy razem śpiewają. Dzięki tej niezwykłej energii spektakl przekształca się w prawdziwy rockowy koncert, który porusza wszystkich obecnych.
Najnowsza adaptacja musicalu “We Will Rock You” w Polsce wpisuje się głęboko w klimat rodzimej rzeczywistości. Futurystyczny spektakl z 2002 roku okazuje się niesamowicie aktualny w kontekście dzisiejszych debat dotyczących wpływu mediów społecznościowych, fałszywych informacji i sztucznej inteligencji. Interpretacja Wojciecha Kępczyńskiego staje się swoistym dialogiem między różnymi pokoleniami, ostrząc krytyczne pióra na wszystkich.
Postacie Galileo i Scaramouche sprzeciwiają się nie tylko opresyjnej szkole, która chce tworzyć klonowe jednostki, ale także swoim rówieśnikom, którzy są pogrążeni w świecie urządzeń mobilnych i internetowego życia. Dołączają do grupy anarchistów, jednak nawet wobec przywódcy Buddy’ego, a Scaramouche nie waha się podnosić problematyki stereotypowego myślenia i nieudanych żartów. Niemniej jednak ich największym przeciwnikiem jest Killer Queen, w brawurowym wykonaniu utalentowanej i obdarzonej potężnym głosem Małgorzaty Chruściel, która stanowi jeden z najmocniejszych punktów tego musicalu. Najważniejszym punktem musicalu jest oczywiście sama muzyka. Piosenki autorstwa Queen, zgrabnie przetłumaczone na język polski wybrzmiewają w sali teatru. To niezapomniane doświadczenie muzyczne, które byłoby niemożliwe do osiągnięcia bez pracy najlepszych specjalistów, twórców, realizatorów i reżyserów dźwięku zatrudnionych w Teatrze ROMA – Pawła Kacprzyckiego oraz Jana Kluszewskiego – oraz znakomitego sprzętu elektroakustycznego Meyer Sound, systemów bezprzewodowych Shure oraz konsolet DiGiCo wyposażonych w specjalistyczne oprogramowanie teatralne, które wspomagały twórców w realizacji zamysłu artystycznego.
Teatr ROMA w Warszawie znany jest w całej Polsce z produkcji najwyższej jakości musicali. Aby móc zaproponować odbiorcy bezkompromisową jakość dźwięku, do nagłośnienia audytorium użyto najwyższej próby i światowej klasy systemu nagłośnienia typu line array marki Meyer Sound LINA, w konfiguracji LCR, gdzie każde z trzech gron systemu głównego, zawieszonych w bezpośrednim sąsiedztwie okna scenicznego, składa się z trzynastu aktywnych modułów LINA. W dolnym paśmie częstotliwości wsparto je czterema zestawami sub-niskotonowymi 1100-LFC oraz dwoma zestawami VLFC pracującymi w zakresie infradźwięków, które także zostały wyprodukowane przez firmę Meyer Sound.
Za nagłośnienie pierwszych rzędów widowni odpowiadają dwa aktywne zestawy głośnikowe Meyer Sound UPA-2P pracujące w roli infill-a oraz osiem zestawów głośnikowych Meyer Sound UPM-1P, które zostały skonfigurowane jako frontfill. W roli odsłuchu scenicznego, odsłuchu aktorskiego „obsadzono” cztery zestawy głośnikowe Meyer Sound UP-4XP zainstalowane na proscenium oraz zestawy głośnikowe Meyer Sound UPA-2P – także w liczbie czterech urządzeń – pracujące w pozycji monitor sidefill, które niedawno otzymały wspartcie w postaci kolumn głośnikowych Meyer Sound ULTRA-X42. Ostatnimi elementami systemu nagłośnienia głównego są cztery miniaturowe urządzenia Meyer Sound MM-4XPD oraz osiem miniaturowych zestawów głośnikowych Meyer Sound MM-4XP, przed którymi postawiono zadanie dogłośnienia miejsc objętych cieniem akustycznym wynikającym z uwarunkowań architektonicznych obiektu, z czego znakomicie się wywiązały.
Cały system składa się z trzech gron (LCR) i 4szt 1100-LFC. Do tego infille i front fille. Całość sprawdza się nam bardzo dobrze. Mamy spory zapas mocy i po pewnych zabiegach udało się nawet trochę przechytrzyć skutki uboczne wynikające z cylindrycznej widowni.
Przed rozpoczęciem prac nad We Will Rock You lewa i prawa strona systemu zostały obniżone o 2 metry i co za tym idzie pewnych zmian w kątach czy dystrybucji sygnału. Może delikatnie kosztem odbioru na drugim piętrze, ale ze znacznie większym zyskiem w odbiorze dla całego parteru a to jednak 2/3 widowni.
System główny jest zarządzany z poziomu czterech zintegrowanych ze sobą, dedykowanych procesorów Meyer Sound GALAXY 816. W obiekcie zainstalowano także system nagłośnienia efektowego/surround, którego sterowanie i dystrybucja sygnału odbywa się za pomocą zaawansowanej platformy Meyer Sound D-Mitri – pozwalającej na wyzwalanie i automatyzację efektów, dystrybucję sygnału, optymalizację systemu efektowego/surround Dużej Sceny Teatru ROMA. Sam system efektowy/surround składa się z imponującej liczby zestawów głośnikowych marki Meyer Sound i urządzeń sterujących systemu Meyer Sound D-Mitri, który pozwala realizatorom dźwięku na swobodne kreowanie dźwięku przestrzennego w obrębie widowni Dużej Sceny, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo odtwarzania efektów przez zastosowanie redundantnych urządzeń sterujących systemu.
System miksowania sygnału audio teatru składa się z dwóch cenionych na całym świecie, kultowych konsolet – Quantum 7 (MON) i SD 7 (FOH) marki DiGiCo – które wyposażono w znakomite, dedykowane tym modelom konsolet oprogramowanie teatralne, wspomagające i ułatwiające pracę realizatora dźwięku w perspektywie realizacji opartych o pracę ze scenariuszem. Dodatkowo, w celu zwiększenia komfortu pracy, konsoletę SD 7 (FOH) wyposażono w moduł rozszerzający powierzchnię roboczą konsolety – DiGiCo Fader Expansion Unit – o kolejne 24 zmotoryzowane suwaki, dwa ekrany dotykowe, zestaw cyfrowych enkoderów oraz dedykowane wyświetlacze poziomu sygnału dla każdego z kanałów.
Dystrybucja cyfrowego sygnału audio pomiędzy konsoletami, stagebox-ami i systemem nagłośnienia odbywa się za pośrednictwem światłowodowego protokołu transmisji cyfrowych sygnałów fonicznych Optocore przy użyciu urządzeń takich jak: 4 x DiGiCo SD-Rack, 1 x DiGiCo OrangeBox (konwerter Optocore/DANTE), 1 x automatyczny router światłowodowy Optocore AutoRoute66, 4 x Optocore X6R-FX I/O, 1 x Optocore DD4-MR-FX.
System zainstalowany w T.M.Roma to kolumny na trzech poziomach wokół widowni, dwie kolumny z tyłu sceny za ekranem diodowym, dodatkowy subwoofer centralnie z tyłu widowni pod sufitem, trzy kolumny w loży VIP oraz połączenie z systemem głównym pozwalające niezależnie od konsolety wysłać do niego sygnały do każdej kolumny czy grona oddzielnie. 16 wysyłek audio do konsolety i 16 powrotów z konsolety. Systemowy odtwarzacz z własnym twardym dyskiem. Cały system jest tak zbudowany, aby w razie czego zapasowe maszyny przejęły pracę uszkodzonej. Odtwarzacz posiada drugi dysk, tak aby w razie awarii jednego można było dalej grać.
System D-mitri sterowany jest przede wszystkim za pomocą komunikatów MIDI wyzwalanych z konsolety frontowej. Te komunikaty wyzwalają zaprogramowane wcześniej sceny. W tych scenach zawiera się przeróżne rzeczy od bazowej sceny, w której mamy zaprogramowane wysyłki do infra-subwooferów oraz takiego zestawu głośników z dobranymi opóźnieniami i poziomami, żeby pełniły rolę klasycznego surroundu. Taka scena stanowi bazę i zeruje wszystkie inne parametry matryc, korekcji, opóźnień czy SpaceMap, które pozwalają na poruszanie się po narysowanych wcześniej przestrzeniach. Kolejne sceny w oparciu o tą bazową przywołują przeróżne rzeczy, takie jak trajektoria przemieszczania się dźwięku czy bezpośrednie podanie dźwięku do wybranych punktów, aż po odtwarzanie efektów, które również trzeba gdzieś skierować.
Już w pierwszym utworze wiatr porusza się po sali. Jest kilka efektów w tym “przelatujący” nad głową helikopter czy akcja policyjna. Sporo operowania chórami czy wokalem samego Freddiego Mercurego, którego przywołujemy na każdym spektaklu w dwóch utworach.
Konsolety DiGiCo zostały zintegrowane z systemem Waves SoundGrid, który pozwala na stosowanie zewnętrznych wtyczek audio w trakcie realizacji dźwięku na żywo dzięki ultraniskiej latencji, jaką charakteryzuje się protokół sieciowy SoundGrid. Dopełnieniem listy znakomitych narzędzi realizatorów dźwięku Teatru ROMA jest wysokiej klasy bezprzewodowy system cyfrowej transmisji sygnałów audio Shure ULX-D (42 kanały) wraz ze skanerem RF i procesorem zarządzającym tym systemem – Shure AXT600 RF – oraz oprogramowaniem zarządzającym i monitorującym systemy bezprzewodowe za pomocą protokołu DANTE – WaveTool Platinium.
Te narzędzia, obsługiwane i programowane przez znakomitych specjalistów Teatru ROMA, pozwalają na osiągnięcie tak niesamowitego efektu dźwiękowego, który jest konsekwencją pracy wszystkich realizatorów i artystów tworzących spektakl „We Will Rock You”.
Zdjęcia: Krzysztof Bieliński/Paweł Daszkiewicz
