W Stargardzie, na ulicy Piłsudskiego, w latach 80. istniał areszt śledczy, ale obecnie w tym samym miejscu znajduje się uniwersalna scena Stargardzkiego Centrum Kultury. Po zakończeniu modernizacji w 2019 roku, Stargardzkie Centrum Kultury stało się jednym z najbardziej nowoczesnych obiektów tego typu w Polsce.
Drzwi wejściowe prowadzą prosto na widownię, która pomieścić może 400 osób, podzielonych między parter i balkon. Jacek Lenart, członek SARP i współautor projektów Filharmonii w Szczecinie oraz Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki w Toruniu, wspomina, że kiedy jeszcze jako architekt w państwowym biurze Miastoprojekt-Szczecin przygotowywał projekt przebudowy SCK, budynek ten był typowym PRL-owskim budynkiem, nie wyróżniającym się na tle ówczesnej zabudowy miasta. Jednak wiele się od tamtej pory zmieniło. W 2000 roku Stargardzkie Centrum Kultury otrzymało wyróżnienie Stowarzyszenia Architektów Polskich za swoją ciekawą architektoniczną bryłę i wartość użytkową. Ostateczna forma budynku nie jest jednak wynikiem jednego projektu. Na początku lat 80. podjęto decyzję o przebudowie i zmianie funkcji obiektu z więzienia na instytucję kultury, a do głównego korpusu dobudowano część, w której obecnie znajduje się duża scena SCK. Głównym celem było uzyskanie pogłosu typowego dla uniwersalnych sal w przedziale między 0,8s – 1,2s, co udało się osiągnąć. Prace budowlane kontynuowano od lat 90., a m.in. mała sala została przystosowana do projekcji filmowych poprzez obniżenie stropu i zejść, aby uzyskać więcej przestrzeni. Inne segmenty budynku, takie jak elewacja frontowa i przejścia komunikacyjne, również zostały unowocześnione. Na podglebiu powstała duża scena Stargardzkiego Centrum Kultury, którą możemy obecnie zobaczyć i usłyszeć.
Po zajęciu miejsca na widowni dużej sali, zwraca się uwagę na rozmiar sceny. Okno portalowe jest wysokie na ponad 6 metrów i szerokie na nieco mniej niż 10 metrów, a jego obrys podkreślają zainstalowane po bokach dwa grona firmy Meyer Sound LINA, składające się łącznie z 11 elementów aktywnych. Wysoko nad proscenium znajduje się nowy most oświetleniowy, a w niewielkiej odległości od mostu portalowego wiszą cztery subbasy, ustawione względem siebie w przeciwfazie. Projektowanie brakującego mostu oświetleniowego nad proscenium było wyzwaniem w projekcie modernizacyjnym systemu nagłośnienia, ale dzięki współpracy z projektantami firmy Polsound udało się znaleźć optymalne rozwiązanie, które zintegrowało ze sobą dźwięk i światło w tej części sceny – wyjaśnia Jarosław Krawczyk, kierownik techniczny SCK.
Specjalnie skonfigurowany system sub-niskotonowy, umieszczony centralnie nad sceną, pełni rolę wsparcia głównego systemu w zakresie niskich częstotliwości. Składa się on z czterech aktywnych elementów Meyer Sound 900-LFC. W przedniej części sceny znajdują się cztery głośniki front fill typu Meyer Sound UPM-1P, które współpracują z drugą linią czteroelementową pod balkonem. System uzupełniają osiem monitorów referencyjnych MJF-208, znanymi z festiwalu Montreaux Jazz Festival, oraz kompaktowe urządzenia typu point source ULTRA-X40, które dzięki zastosowaniu koncentrycznego przetwornika umożliwiają kontrolę zakresów średnich i wysokich. Całość sterowana jest za pomocą konsolety DiGiCo SD12, a system miksowania jest wyposażony w pełny upgrade Waves Soundgrid. Konsoleta ta współpracuje z D2-Rack i jest w pełni kompatybilna z mniejszą, przenośną konsolą DiGiCo S21, która pełni funkcję konsoli monitorowej.
Projektowanie systemu, który zapewniłby równomierne i kierunkowe pokrycie dźwiękiem na całej widowni, stanowiło wyzwanie – opowiada Krawczyk. Aby osiągnąć cel, konieczne było zapewnienie płaskiej charakterystyki fazowej dla szerokiego zakresu częstotliwości i dobrej separacji systemu na scenie. Przeprowadzono pomiary właściwości akustycznych sali, które przesłano do siedziby firmy Meyer Sound w Stanach Zjednoczonych. Tam amerykańscy inżynierowie opracowali rozwiązanie oparte na technologii LMBC, która umożliwia precyzyjny wybór fal o niskich częstotliwościach. Dzięki temu udało się osiągnąć równomierne i kierunkowe pokrycie dźwiękiem na całej widowni, nieprzekraczające 2-3 dB dla każdego miejsca.
W jednej z bocznych kieszeni przy scenie znajdują się drzwi wyjściowe prowadzące do przejścia komunikacyjnego, które oddziela różne części budynku. Korytarz posiada okna wychodzące na dziedziniec oraz ścianę z korytami kablowymi pod gzymsem. Dzięki zastosowaniu systemów z pasywnym chłodzeniem, SCK uniknęło konieczności wyprowadzania końcówek mocy poza obszar sceny, co mogłoby skutkować trudnościami z powodu układu pomieszczeń i dodatkowych kosztów. Aby przeprowadzić modernizację instalacji sygnałowej, trasy kablowe zostały poprowadzone przez przejścia komunikacyjne między blokami budynku. Prace zostały wykonane głównie w nocy lub w godzinach porannych, aby nie zakłócać działalności kina, a administracja SCK musiała zostać zreorganizowana.
Stargardzkie Centrum Kultury to trzykondygnacyjny budynek usytuowany w kwartale placu Wolności i ulic Wojska Polskiego, Mickiewicza i Piłsudskiego. Na parterze znajdują się lokale usługowe i Uniwersytet Trzeciego Wieku, a na pierwszym piętrze biura administracji oraz gabinet dyrektora SCK. Właśnie tam odbyły się pierwsze rozmowy z kierownikiem działu technicznego dotyczące potrzeb związanych z organizacją wydarzeń kulturalnych. Wtedy to omawiano różne rozwiązania, które mogłyby usprawnić pracę oraz podnieść jakość odbioru wydarzeń przez widzów. Jednakże wszystko to, o czym wówczas rozmawiano, wydawało się być niemożliwym do zrealizowania. Długi proces wyboru odpowiedniego systemu nagłośnieniowego dla Dużej sceny SCK przyniósł pozytywne rezultaty. Od momentu pierwszej prezentacji systemu Meyer Sound do jego finalnej realizacji minęły prawie dwa lata. W ciągu tego czasu Jarosław Krawczyk, dyrektor SCK, odwiedził wiele instytucji kulturalnych w Polsce, takich jak Opera na Zamku i Filharmonia w Szczecinie, Klub Wytwórnia w Łodzi, Teatr Roma, Teatr Muzyczny w Gdyni i Teatr Współczesny w Szczecinie, aby lepiej zrozumieć potrzeby nowoczesnej sceny. Wraz z kolegami z działu technicznego uczestniczyli również w prezentacjach innych producentów, aby dokładnie porównać efekty ich pracy. Ostatecznie na podstawie testów odsłuchowych i jakości proponowanych rozwiązań, postanowiono wybrać system Meyer Sound.
Stargardzkie Centrum Kultury (SCK) jest wiodącą i jedyną instytucją w Stargardzie, która działa na tak dużą skalę. Jest również ważnym ośrodkiem kultury w województwie zachodniopomorskim i wkrótce może stać się znaczącym ośrodkiem kultury w całej Polsce. Jakość wydarzeń organizowanych przez SCK wpływa na poziom oferty kulturalnej w mieście. Dzięki zrównoważonemu rozwojowi centrum, który jest zgodny z planami inwestycyjnymi regionu, Stargard został uhonorowany tytułem stolicy Hanzy w 2026 roku. Według słów Andrzeja Kaszubskiego: “Stargard jest trzecim co do wielkości i jednym z najlepiej rozwijających się miast województwa zachodniopomorskiego. Miasto położone nad rzeką Iną, w odległości 36 km od Szczecina, 180 km od Berlina i 120 km od terminalu promowego w Świnoujściu. Stargard leży na pograniczu dwóch krain geograficznych: Niziny Szczecińskiej i Pojezierza Szczecińskiego, co wpływa na zróżnicowanie krajobrazów w najbliższej okolicy. W Stargardzie przebiega 15 południk długości geograficznej wschodniej, który stanowi główny południk środkowoeuropejskiej strefy czasowej. Miasto ma dużo atrakcji turystycznych i wypoczynkowych, z uwagi na wiele zabytków o wysokiej wartości estetycznej, które w połączeniu z naturalnymi urokami przyrody zostały włączone do Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego. Taki potencjał miasta stawia duże wyzwania przed Stargardzkim Centrum Kultury.”
Na podstawie tekstu: Tomasz Nowak, Muzyka i Technologia
Zdjęcia: Paweł Daszkiewicz