Klang i DiGiCo redefiniują doświadczenie teatralne – „Jesus Christ Superstar” w Toruniu jako pierwszy musical Silent Disco w Polsce
Teatr Muzyczny w Toruniu, który od lat słynie z odważnych i nowatorskich produkcji, postanowił zrealizować „Jesus Christ Superstar” w formule do tej pory niespotykanej na polskich scenach. Spektakl, będący jednym z najbardziej znanych musicali w historii, tym razem został wystawiony w przestrzeni legendarnego toruńskiego klubu muzycznego „Od Nowa”.
Decyzja o przeniesieniu musicalu z klasycznej sceny teatralnej do klubu była podyktowana kilkoma czynnikami. Po pierwsze – ograniczenia przestrzenne. Scena Teatru Muzycznego w Toruniu nie była w stanie pomieścić tak rozbudowanego składu artystycznego i muzycznego oraz zapewnić odpowiedniej swobody ruchu zarówno dla artystów, jak i dla widzów. Po drugie – koncepcja artystyczna spektaklu zakładała pełną immersję i brak podziału na scenę i widownię.
Widzowie mogli swobodnie przemieszczać się po przestrzeni klubu, stając się częścią wydarzeń, które rozgrywały się wokół nich, nad nimi i obok nich. Aktorzy poruszali się wśród publiczności, korzystając z podestów, antresol oraz specjalnie przygotowanych platform. Całość wymagała całkowitej zmiany podejścia do realizacji dźwięku, co stało się jednym z największych wyzwań produkcji.
Silent Disco – nowy wymiar teatru muzycznego
Wybór formuły Silent Disco był decyzją zarówno artystyczną, jak i techniczną. W przestrzeni klubu, który na co dzień gości koncerty rockowe, jazzowe i alternatywne, klasyczny system nagłośnienia nie byłby w stanie zapewnić równomiernego i czytelnego dźwięku dla widzów poruszających się po całej przestrzeni. Dodatkowo istniało ryzyko sprzężeń i trudności z kontrolą poziomów w tak dynamicznym środowisku scenicznym.
Rozwiązaniem stało się zastosowanie słuchawek do Silent Disco, dzięki którym cały dźwięk – zarówno muzyka grana na żywo, jak i dialogi oraz efekty dźwiękowe – transmitowany był bezpośrednio do słuchawek bezprzewodowych noszonych przez widzów. Dzięki temu publiczność mogła zanurzyć się w dźwiękowym świecie musicalu bez ograniczeń akustycznych, zyskując przy tym możliwość swobodnego przemieszczania się po klubie.
Dla pełniejszego doznania i wzmocnienia fizycznych odczuć, produkcja zdecydowała się także na użycie systemu subbasowego na sali. Subbasy, choć dyskretnie wkomponowane w przestrzeń, pozwalały widzom odczuć niskie pasmo na ciele – dodając emocji i podkreślając dramaturgię spektaklu. Było to idealne dopełnienie miksu słuchawkowego, które budowało dodatkowy wymiar immersji.
Klang:technologies – swoboda i niezależność muzyków
Najważniejszym ogniwem całej realizacji pod względem komfortu pracy muzyków oraz efektywności produkcji był system Klang:technologies. W warunkach, gdzie zespół muzyczny składał się z 11 osób, a próby odbywały się w trudnych akustycznie przestrzeniach, Klang odegrał kluczową rolę.
Każdy z muzyków korzystał z własnego pulpitu Klang:Kontroller, który umożliwił mu pełną, samodzielną kontrolę nad miksem osobistym w przestrzeni 3D. Dzięki intuicyjnemu interfejsowi, nawet muzycy, którzy na co dzień nie korzystali z odsłuchów personalnych, byli w stanie w kilka minut przygotować miks odpowiadający ich potrzebom.
Dla realizatorów było to ogromne odciążenie – mogli skoncentrować się na miksie głównym dla publiczności oraz zarządzaniu dźwiękiem aktorów i chóru, wiedząc, że zespół muzyczny ma pełną kontrolę nad swoim środowiskiem pracy. Klang pozwolił także na szybką adaptację miksu do zmieniających się warunków scenicznych – w momencie, gdy przestrzeń była w ciągłym ruchu, a instrumenty zmieniały swoje położenie.
“Klang odciążył nas nie tylko technicznie, ale i mentalnie” – podkreśla Krzysztof Kardas, jeden z dwóch realizatorów – “Muzycy mogli sami decydować o swoim miksie, co w intensywnym czasie prób i krótkiego montażu pozwoliło nam skoncentrować się na miksie FOH i aktorach. Dla wielu muzyków Klang był pierwszym kontaktem z odsłuchem immersyjnym, ale już po kilku minutach pracy z Kontrollerem czuli się pewnie i komfortowo.”
DiGiCo Quantum 225 – centrum dowodzenia
Integralnym elementem całego systemu była DiGiCo Quantum 225, która pełniła rolę centrum dowodzenia produkcją. Konsoleta obsłużyła 80 wejść i 48 stereofonicznych wysyłek, zarządzając wszystkimi kanałami muzyków, aktorów, chóru oraz efektów dźwiękowych.
Mimo że najnowsze oprogramowanie teatralne „T” zostało opublikowane tuż przed premierą, zespół realizacyjny zdecydował się pozostać przy standardowej wersji software’u Quantum 225, która wraz z aktualizacją Pulse w pełni wystarczyła do realizacji tak wymagającego widowiska.
“Quantum 225 pokazała nam swoje pełne możliwości” – dodaje Kardas. – “W warunkach produkcji teatralnej w nietypowej przestrzeni, z dużą liczbą ruchomych aktorów, konsoleta była dla nas niezawodnym centrum dowodzenia.”
W spektaklu wykorzystano kilkadziesiąt snapshotów, niektóre utwory wymagały nawet 30 przełączeń w trakcie jednej sceny. Szybkość, stabilność i elastyczność Quantum 225 były nieocenione – szczególnie w środowisku, gdzie każda zmiana musiała być natychmiastowa i absolutnie bezbłędna.
Nowa definicja immersji – teatr na granicy koncertu, performance’u i instalacji
Toruńska produkcja „Jesus Christ Superstar” była czymś więcej niż musicalem – była manifestem nowego podejścia do teatru muzycznego. Dzięki technologii Silent Disco, Klang:technologies i DiGiCo widzowie mogli doświadczyć spektaklu na granicy performance’u, koncertu i teatralnej instalacji immersyjnej.
Publiczność nie tylko słuchała i oglądała – uczestniczyła w wydarzeniu, będąc w samym jego centrum. Aktorzy przełamywali bariery czwartej ściany, wchodząc w bezpośrednią interakcję z widzami, a dźwięk – dzięki połączeniu słuchawek, subbasów i immersyjnych miksów Klang – otaczał widza z każdej strony.
Tekst i zdjęcia: Daniel Wojtala